Jak bez żadnego przyrządu można określić odległość przedmiotu o znanych nam rozmiarach

Przypuśćmy, iż oddaliliśmy się od namiotu, obozu lub domu, którego szerokość i długość jest nam znana, i chcemy sprawdzić, jak daleko odeszliśmy. Albo też powracamy z wycieczki i zobaczywszy z daleka dom czy namiot pragniemy wiedzieć, ile jeszcze drogi mamy przed sobą. Nie mając przy sobie żadnego przyrządu posiłkujemy się wyłącznie ręką i okiem. Wyciągamy przed siebie prawą rękę i przymykając lewe oko ustalamy koniec wskazującego palca na lewym boku domu; następnie, starając się utrzymać rękę w pełnym bezruchu, szybko zamykamy prawe oko, a otwieramy lewe; wówczas koniec palca przesunie się pozornie ku prawej stronie i stanie np. na połowie frontonu domu. To spostrzeżenie już nam wystarczy, by w pewnym — oczywiście, bardzo dalekim — przybliżeniu określić poszukiwaną odległość.

Długość naszej ręki z ramieniem od palców aż do oka jest nam przypuszczalnie znana dość ściśle; wynosi — dajmy na to — 80 cm. Odległość między źrenicami naszymi jest, a przynajmniej może być nam też znana; przypuśćmy, że równa się 7 cm. Jeżeli ponadto wiemy, iż szerokość domu wynosi 20 m, to połowa tej wielkości, czyli 10 m, jest ostatnim z trzech wyrazów proporcji, w której przez x oznaczamy poszukiwaną odległość:

0,07 : 10 = 0,8: x

Z proporcji tej znajdujemy x = (0,8 • 10) / 0,07  = około 115 m.

Z czego zaś ta proporcja powstała, łatwo chyba każdy się domyśli.